Forum  Rozmowy o Dzieciach Ciemności Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
W jakich czasach byście żyli jako wampir?
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Rozmowy o Dzieciach Ciemności Strona Główna » Fenomen wampirów Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
W jakich czasach byście żyli jako wampir?
Autor Wiadomość
Abaddon
Nosferatu



Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Luizjana

Post W jakich czasach byście żyli jako wampir?
W tym pytaniu chodzi mi o to: Gdybyście byli Wampirem to w jakich czasach chcielibyście żyć, zacząć swoją nocną wędrókę?


Post został pochwalony 0 razy
Pon 0:12, 07 Lis 2005 Zobacz profil autora
Luminara
Pandora



Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1546
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rz-ów/W-w/Oława

Post
W średniowiecznej Szkocji, najlepiej w czasach kiedy Anglicy zrobili im okupacje i w sumie to ich wchłonęli w swoje państwo. Ciemna noc, Szkocja, mgła i bitwa niedaleko....


Post został pochwalony 0 razy
Pon 0:15, 07 Lis 2005 Zobacz profil autora
Abaddon
Nosferatu



Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Luizjana

Post
Sądzę, że śreniowieczna Rumunia albo kraje w których była inkwizycja odpowiednim miejscem dla mnie byłyby...


Post został pochwalony 0 razy
Pon 0:18, 07 Lis 2005 Zobacz profil autora
Luminara
Pandora



Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1546
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rz-ów/W-w/Oława

Post
Chociaż czasy starożytnego Egiptu czy Rzymu byłyby też fantastyczne, albo Rosja od niepamiętnych czasów do dziś....napewno nie Ameryka, o nie, z wyjątkiem Nowego Orleanu przed tym wszystkim co sie ostatnio stało, zobaczyć dom Anne i te wszystkie uliczki....


Post został pochwalony 0 razy
Pon 0:21, 07 Lis 2005 Zobacz profil autora
Abaddon
Nosferatu



Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Luizjana

Post
Francja za romantycznych czasów też była by ciekawa


Post został pochwalony 0 razy
Pon 0:31, 07 Lis 2005 Zobacz profil autora
Katrina
Królowa Potępionych



Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koszalin

Post
Ja bym wybrała Włochy - XV-XVI w. albo Egipt początek XX w.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 13:25, 07 Lis 2005 Zobacz profil autora
Potępiona
Śmiertelnik



Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Ja wybrała bym chyba wczesne średniowiecze. A co do miejsca hmmmmm myślę, że mogła by to być Anglia albo Francja a potem zaczeła bym wędrówkę po świece bo kto podskoczy wampirowi Razz


Post został pochwalony 0 razy
Pon 18:16, 07 Lis 2005 Zobacz profil autora
Abaddon
Nosferatu



Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Luizjana

Post
Wędrówka - to się rozumie samo przez się....


Post został pochwalony 0 razy
Pon 18:26, 07 Lis 2005 Zobacz profil autora
Ave
Gość






Post
Zdecydowanie XVIII wieczna Francja lub Anglia. Może bym poznala Lestata? wink
Ale w ogóle to myślę, że czasy rewolucji były najciekawsze.
Pon 21:29, 07 Lis 2005
Kalina
Wampir



Dołączył: 29 Paź 2005
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Zdecydowanie starożytny Egipt.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 17:47, 08 Lis 2005 Zobacz profil autora
Narya
Dziecko Ciemności



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nysa/Ząblowice

Post
je chyba eeee.... nie mam zielonego pojęcia. moze czasy wojny 30 letniej albo wcześniej. znacznie wcześniej. tzn chyba Anglia celtów lub Egipt.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 19:19, 08 Lis 2005 Zobacz profil autora
Katrina
Królowa Potępionych



Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koszalin

Post
A myślicie, że wytrzymalibyście psychicznie te ciągłe zmiany zachodzące na świecie. Przemijanie kolejnych wieków, epok...Dalibyście radę się przystosować? Czy raczej prędko byście powariowali? wink


Post został pochwalony 0 razy
Pią 23:15, 11 Lis 2005 Zobacz profil autora
Narya
Dziecko Ciemności



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nysa/Ząblowice

Post
oj ja na pewno już tyle razy sie przystosowywałam że po prostu pozazdrościć Very Happy no bo w końcu 3 przeprowdzki w ciągu 5 lat to wyczyn(chyba:D )


Post został pochwalony 0 razy
Sob 0:09, 12 Lis 2005 Zobacz profil autora
Katrina
Królowa Potępionych



Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koszalin

Post
No nie wiem czy to można porównywać do przeprowadzki...raczej nie.
Moim zdaniem żeby coś takiego wytrzymać trzeba mieć niezwykle silny charakter albo chociaż jakąś ukochaną osobę przy boku, żeby można się było na niej oprzeć w gorszych chwilach.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 0:29, 12 Lis 2005 Zobacz profil autora
Abaddon
Nosferatu



Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Luizjana

Post
Jeśli miałbym kogoś na kim mógłbym się oprzeć, kogoś kogo bardzo bym kochał to myślę, że wytrzymał bym ciągłe zmiany. Ale bez niej to jednak bym poległ, zwariował.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 11:04, 12 Lis 2005 Zobacz profil autora
Narya
Dziecko Ciemności



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nysa/Ząblowice

Post
moim zdaniem jest to prawie to samo. moze realia sie nie zmieniają ale jednak osoby tak. i też trzeba mieć ogromną umiejętność przystosowania sie i charakter. takie jest moje zdanie ale na szczęście istnieje wolność słowa i myśli Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Sob 11:06, 12 Lis 2005 Zobacz profil autora
Abaddon
Nosferatu



Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Luizjana

Post
no trzeba być elastycznym. jednak jeśli masz kogoś obok siebie jest o wiele łatwiej i czasem przyjemniej. tak z własnej autopsji wiem, że jestem człowiekiem który cholernie się przywiązuje do otoczenia i ludzi.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 11:12, 12 Lis 2005 Zobacz profil autora
Kalina
Wampir



Dołączył: 29 Paź 2005
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Dla mnie na pewno byłoby cieżkie jakbym patrzyła jak moja rodzina i przyjaciele się starzeją i umierają, a wszystkich których lubię i kocham nie dałoby się zmienić w wampiry, niektórych z tego powodu że by po prostu nie chcieli, tak więc dobrze jest być człowiekiem...


Post został pochwalony 0 razy
Sob 11:22, 12 Lis 2005 Zobacz profil autora
Roux
Starszyzna



Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 1268
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
ja wybralabym sredniowieczną francję lub starożytny egipt :twisted:
to napewno byloby trudne. Moze nei zrozumialabym nowych czasów, w których przyszloby mi zyć? hehe sprawdziłabym siebie Very Happy

Po zwątpieniach i mroku przedświtu
Pieśnią i nagim mieczem powitałem słońce.
Walczyłem do kresu nadziei, w żałobie serca,
Noc zajdzie w krwawej łunie nad ostatnią klęską.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 13:56, 12 Lis 2005 Zobacz profil autora
Abaddon
Nosferatu



Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Luizjana

Post
i wyglądałabyś jak Lestat pod koniec Wywiadu wink


Post został pochwalony 0 razy
Sob 14:55, 12 Lis 2005 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Rozmowy o Dzieciach Ciemności Strona Główna » Fenomen wampirów Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do: 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin