PBF

w grocie tej słychać na przemian największe.. jakby to powiedzieć eeee "gwiazdy" naszych dziejów. czyli mANDARYNE i hOTEL tOKIO. jesli to wytrzymasz to wiedzieć będziemy że odwagą dorównujesz Chuckowi Norrisowi gdyż jak narazie tylko on potrafił ich słuchać przez cały dzień i noc.
dowiedziawszy się o takim zadaniu Tommy...

Post został pochwalony 0 razy

...wpadł w niemą rozpacz, gdyż zdawał sobie sprawę, że zadanie jest właściwie niewykonalne. Niespodziewanie z pomocą przyszła mu...

Post został pochwalony 0 razy

Grażynka wraz ze swym mężem, Ryszardem Lubiczem i dziećmi. Tak mu się przynajmniej zdawało.
-Wiemy, że masz dzisiaj urodziny-rzekła Grażynka- Zdmuchnij świeczki.
[link widoczny dla zalogowanych]
-Ale moja misja!- wtrącił Tommy.
-Odpręż się, a łatwiej przetrwasz to co cię czeka w grocie- powiedział Rysio.
-No zdmuchnij świeczki- z uśmiechem dodała Bożenka.
Tommy zrobił o co go poprosili. Pełen wiary we własne możliwości i mądrzejszy o nauki płynące z poprzedniego zadania wszedł do groty. Zastał tam....

Post został pochwalony 0 razy

pięknego elfa, który podarował mu zatyczki do uszu.
- To na pewno pomoże twej misji.
- Dziękuję...
Ale elf już zniknął. Tommy poszedł więc dalej by ujrzec....

Post został pochwalony 0 razy

wcześniej przepowiedzianych mandarynę i hotel tokio. Nie bał się, myślał, że zatyczki do uszu go obronią. Nie wiedział jednak, że muzyka tych grup nie tylko sprawia ogromny ból uszom, ale także oddziaływuje na wszystkie pozostałe zmysły (w tym pajęczy zmysł, taki jak u Spidermana). Nie rozpaczał jednak, gdyż miał w głowie nauki mistrza Lestarta. Opanował swoje zmysły i ...

Post został pochwalony 0 razy

Wyobraził sobie, że znajduje się na koncercie Metalliki. Zaczął machac głową i tańczyc pogo. TH i MAndaryna, którzy próbowali zwiększyc swą siłę śpiewając razem, kiedy to ujrzeli ich głowy wybuchły jak pomidor.
Tommy wyszedł zwycięzko z kolejnej próby. Wiedział, że nadchodzące zadanie miało ostatecznie sprawdzic jego zdolności.Kiedy wyszedł z groty wszyscy zamarli na jego widok a po chwili rozległy się gromkie oklaski.
Teraz przyszedł czas na ostatnie zadanie - oznajmił Lestart. Będzie to...

To byłam ja.......

Post został pochwalony 0 razy

walka z demonami twojego dzieciństwa. I musisz wiedzieć coś jeszcze Tommy.
-Co mistrzu?-zapytał Tommy.
-To ja jestem Twoim wujkiem, przyłącz się do mnie, a razem będziemy rządzić Euforią- W uniesieniu odpowiedział Lestart.
-Nie! Ty służysz księciu Księżycowi, nigdy!-odpowiedział Tommy.
-Nic nie rozumiesz, prawda? To ja jestem książę Księżyc-
W tym momencie Jack Sparow i hobbici, którzy czekali kilka lat przed domkiem Lestarta na Tommiego...

Post został pochwalony 0 razy

zapadli w długi sen... Trwał on mniej więcej tyle ile przygotowanie się Pauliny Wziernik do wyjścia, czyli około 20 godzin. Przez ten czas Tommy sam musiał zmagac się z mistrzem Lestartem. Mistrz zmęczony sytuacją powiedział: Tommy wojownikiem jesteś. Ostatnia to próba była. Ją przeszedłeś. W międzyczasie hobbici i Jack Sparrow obudzili sięa kiedy Tommy wyszedł, oznajmił im radosną nowinę.......

Post został pochwalony 0 razy

Mój trening zakończony został. Ratować Euforię możemy teraz.
-Dlaczego tak dziwnie mówisz?- Zapytał Jack Sparow.
-A nie wiem, myślałem, że tak będzie fajniej- odpowiedział Tommy.
-Nie jest!-chórem zawołały hobbity-To co? Ruszzamy ratować Euforię?-
-Muszę zrobić jeszcze jedną rzecz- oznajmił Tommy i utkwił wzrok w ...

Post został pochwalony 0 razy

budce z napisem WC - Poczekajcie chwileczkę.
- No dobra......
Po chwili Tommy wyszedł i miał szczęśliwą minę.
- Teraz możemy ruszac aby ratowac Euforię.
Ruszyli więc przed siebie ....

Post został pochwalony 0 razy

w stronę pałacu Księcia Księżyca. Mieścił się on wysoko na najwyższej kryształowej górze w okolicy. Po długiej i męczącej wspinaczce stali u bram siedziby zła. Jednak wrota były zamknięte, a na drzwiach wisiała kartka. Było na niej napisane:

Niestety...

Post został pochwalony 0 razy

Poszedłem do dentysty, wszyskie dzisiejsze wizyty odwołane. Wszystkich spragnionych zemsty, chcących o coś prosic zapraszam jutro. Książę Księżyc - przeczytał Tommy - I co teraz zrobimy?
- Jak to co? - spytał Jack - rozbijamy obóz i czekamy do jutra.
I wszyscy zasnęli, mieli miec niespokojne sny, gdyż...

Post został pochwalony 0 razy

wokół czuć było niemiłą woń zła... no i owłosione stopy towarzyszów Tommego cuchnęły niemiłosiernie. To właśnie było powodem jego "pobudki" około północy. Tommy usiadł na swoim posłaniu i zaczął zastanawiać się nad wydarzeniami poprzedniego dnia. Nagle chłopak uświadomił sobie, że to wszystko jest głupie! Sami owłosieni przyjaciele powinni byli wywołać na nim złe wrazenie, a co dopiero te wszystkie idiotyczne próby i tak dalej...

----

da się wybrnąć na głupie xD wystarczy ruszyć mózgownicą. Powodzenia Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Może to są jacyś ludzie, którzy tylko sobie ze mnie żartują albo to sierociniec zorganizował sobie taką "śmieszną" zabawę? - zastanawiał się Tommy.
Wtedy właśnie usłyszał dziwny dźwięk i z mroku zaczęła wyłaniac się jakaś postac.

Post został pochwalony 0 razy

Postać zaczynała powoli nabierać kształtów, w świetle księżyca delikatnie zaznaczały się rysy twarzy. Gdy postać podeszła bliżej, Tommy był pewien, że to dziewczyna. Nigdy nie widział nikogo tak pięknego. Nie, widział! Była to bowiem jego koleżanka z sierocińca, Dorota. Poznał ją, poznał zapach jej włosów, poznał jej oczy, oczy pełne nadzieji i dobroci, oczy duże i zielone, lekko naiwne. Dziewczyna wydoroślała, tak jak Tommy. Przez lata, które spędził na treningu u mistrza Lestarta, nigdy o niej nie zapomniał. Nie wiedział dlaczego, ale nie mógł zapomnieć.
-Co tutaj robisz?-zapytał.
-Ja, ja...

Post został pochwalony 0 razy

nie wiem, szczerze mówiąc. Poszłam spac, przed snem intensywnie o tobie myślałam i obudziłam się tutaj. Gdzie my właściwie jesteśmy??

Post został pochwalony 0 razy

-Jesteśmy w Euforii, czekamy pod pałacem księcia Księżyca, aby go zgładzić i uwolnić Euforię od zła- odpowiedział lekkim i niewinnym głosem Tommy.
-Nie możesz!-krzyknęła Dorota, której twarz pokryła się purpurą- To mój szwagier i w dodatku całkiem niezły stylista.
Tommy zamarł bez słowa i ...

Post został pochwalony 0 razy

krzyknął - Ty nie jesteś moją Dorotką! - ona ubierała się gustownie imiała niebieskie oczy!
- To prawda, to ja mistrz Lestart. A to twoja prawdziwa Dorota.
Oczom wszystkich ukazał sie piękna brunetka z niebieskimi oczami i powiedziała: Tommy tak się cieszę, że odgadłeś, że to nie prawdziwa ja! W nagrodę oddam ci moją Smile

Post został pochwalony 0 razy

torebkę, w której znajdziesz odpowiedź na dręczące Cię od zawsze pytanie.
Tommy powoli i z obawą sięgnął do torebki Dorotki. Obok markowych kosmetyków była tam koperta zaadresowana do Tommego.
Tommy otworzył kopertę i wyjął białą kartkę.
Napisane na niej było:

234 320

Na dole był jeszcze podpis: Czarnoksiężnik OZ.
-Co to za liczba?-spytała Dorotka
-Tyle ma być jeszcze odcinków Mody na Sukces?-zapytał Jack Sparrow
-Nie, to ...

Post został pochwalony 0 razy