Jak mozna stać się wampirem

a ja bym sobie chętnie takie posty poczytała wink

Post został pochwalony 0 razy

czemu nie wierzycie w istnienie wampirów?? nie kasujcie tego posta. chcem zebycie odpowiedzieli

a wierzysz w smoki i wilkołaki??

Post został pochwalony 0 razy

	Cytat:
	a wierzysz w smoki i wilkołaki??

W wilkołaki nie, w smoki tak.
Nie żebym się miała zamiar mieszać w dyskusję, ale wierzę, że gdzieś żyją. Resztki, niedobitki, ale tak.

Łatwiej mi nawet uwierzyć w smoka niż w wampira, chociaż dużo bardziej chciałabym spotkać wampirka niż smoka.

Post został pochwalony 0 razy

w wilkołaki? wole nie wierzyc...napewno predzej bym uwierzyla w wilkolaka niz smoka...wampiry w kazdym razie sa bardziej realne..moze i smoki istnieja nie wiem bo nie zaglebiam sie w tym teamacie ale skadś musiały sie wziąc te wszystkie legendy...
wilkolaki sa okropne..brrr..wole nie myslec czy istnieja..

legenda jest legenda..
tylko maly procent jest w niej zawarte.
ludzie maja wielka wyobraznie, nic wiec trudnego w wymysleniu człowienia wilkolaka ( chorega np. a wscieklizne w realu) i w wampira..
czlowiena chorego na innego typu chorobe ^^
to bylo dawno tem..kiedy medycyna srala i patrzyla jak leci ..

Post został pochwalony 0 razy

wielu ludzi myślało ze osoby chore na tzw "skórą pregaminowatą" są wamipirami. jest to reakcja uczuleniowa na swiatło.
ja osobiście nie wierze ani w wilkołaki ani w smoki ani w wampiry. tak jak Luminara jestem realistką odnośnie wiary w te postacie.
miło jest poczytać o innym świecie o osobach dla których czas nie ma znaczenia. czytac nie koniecznie znaczy wierzyć w to co piszą

Post został pochwalony 0 razy

W dawnych czasach za wampira brano osobę. u której po śmierci z ust ciekła krew(była to porfiria).Tak jak to napisała Akasha-medycyna wtedy kulała wink

Post został pochwalony 0 razy

jak tam chcecie..nie wierzycie to trudno...mam tylko jedno pytanie. Wierzycie w Boga? jego tez nikt nie widzial i nie jest ,,naukowo'' udowodnione ze istnieje a jakos wiekszosc ludzi w niego wierzy..sama tez jestem wierzaca jak cos..

Powiem tak.Nie wierzę w to co mówi religia(obojętnie jaka) bo dla mnie to sekta,jak każda inna.
Jednak Bóg musi istnieć,bo coś musiało ten Świat zapoczątkować.Pytanie tylko co\kto jest tym Bogiem?

Post został pochwalony 0 razy

OK a wiec zarejstrowalam sie (jakos mi sie to udalo po wielu probach).
Przedtem podpisywalam sie jako wszystkowiedzaca ;p

wracajac do tematu..skoro jest Bóg jest zło. Skoro jest zło musza byc zle demony, zle duchy itp. A soro sa demony sa i wampiry... o istnieniu tych ostatnich przekonalam sie na wlasnej skorze jak juz wczesniej pisalam..
aha i jeszcze jedno- nie wywalajcie mnie z forum..:/

Post został pochwalony 0 razy

O czym Ty gadasz, jakie wampiry? Za dużo filmów nocami! Jak pokażesz mi choć jeden racjonalny dowód w który uwierze jestem skłonny zmienić swój pogląd Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

juz pisalam tutaj kilka razy o porfirii Smile

widze ze zbob jest w temacie Smile

zlem i dobrem na tym swiecie omnisciencie sa ludzie. to my sobie gotujemy taki a nie inny los. bog jest po to aby ludziom o slabych nerwach dodawac otuchy w siebie i we wlasne mozliwosci. ja takiej instytucji jak kosciol i ta cala sekciarska wiare nie potrzebuje do szczescia.
a swiat powstal z jakiejs bakterii.. pewnie nie jestesmy jedyni na tym swiecie.
podobno na wenus-jak sie nie myle, tez kiedys bylo zycie.

a tak w ogole.. tez lubie placki xD

Post został pochwalony 0 razy

	Omniscient napisał:
	O wracajac do tematu..skoro jest Bóg jest zło. Skoro jest zło musza byc zle demony, zle duchy itp. A soro sa demony sa i wampiry...

Ja tam do Boga nic nie mam. Wiem ,że jest jakaś siła wyższa, i każdy człowiek tłumaczy to sobie po swojemu. W zależności od tego w jakim kraju się żyje czy regionie świata boga nazywają Jezus, Allah Budda itd.
Zgadzam się z Akaszą, dobro i zło to ludzie. To jest nawet tak dla równowagi, bo samo dobro tez w pewnym sensie i momencie robi się złe.

Co do demonów, są one takim samym wyobrażeniem jak anioły i inne istoty. A że ludzie maja w naturze bujna wyobraźnie to się pojawiają dziwne istoty i straszą dzieci tongue

	Omniscient napisał:
	aha i jeszcze jedno- nie wywalajcie mnie z forum..:/

JAk nie będziesz piasać głupot to się pewnie z Katriną zastanowimy Cool

Post został pochwalony 0 razy

Następna bzdura... wampiry istnieją i nie jest to choroba zwana PORFIRIĄ, bo chyba o to wam chodziło. Wystarczy się trochę bardziej wgłębić w temat. Przy porfirii nie łaknie się krwi. Ludzie są tak głupi... (bez obrazy). ŚWIAT JEST JEDNYM WIELKIM ŁAŃCUCHEM POKARMOWYM. Obudźcie się ze snu w którym macie piękny świat, wystarczy się lepiej rozejrzeć...

Ja jestem wampirem i krwi nie pije.

mnie to przeraza...

	fred801 napisał:
	Ja jestem wampirem i krwi nie pije.

to czy się żywisz??

Jak można chociaż udawać wampira. Przeczytałam książkę z wampirami i po prostu zaczęłam się wszędzie skradać i czasem nawet nikt mnie nie zauważy. A jak skaleczyłam sie w rękę to się przyssałam do niej i moją krew chciałam pić! Potrzebuję rady jakiejś żeby lepiej się wcielić w wampira. Question

	AzZa napisał:
	to czy się żywisz??

Może ma inne sposoby na zaspokmojenie łaknienia do krwi ?